Do Świąt zostało już tylko dziesięć dni! Ty też czujesz, że zostało Ci dużo do zrobienia? Śpieszymy z pomocą i przedstawiamy nasz sposób na świąteczne porządki w ekspresowym tempie.
Nie panikuj
Być może źle się zorganizowałaś, być może zostało Ci tak dużo do zrobienia, że nie wiesz od czego zacząć, ale… nie wolno Ci panikować! Spokój i opanowanie będą Twoimi największymi sprzymierzeńcami w walce z czasem. Wypisz na kartce rzeczy do zrobienia. Weź głęboki wdech i działaj!
Spróbuj umilić sobie ten czas. Puść sobie świąteczne piosenki czy jakiś przyjemny podcast. Uśmiechaj się i świąteczne porządki traktuj jako część pięknego przedświątecznego czasu, a nie przykry obowiązek. Zachowaj spokój, nie myśl ile jeszcze przed Tobą, tylko skup się na tym, co robisz tu i teraz. Nie porównuj się z sąsiadką. Nie chciej być idealna. Działaj z entuzjazmem!
Świąteczne porządki
Czym charakteryzują się świąteczne porządki? Przede wszystkim ogromem zadań. Jednak nie oszukujmy się, nie zrobisz w dziesięć dni wielkiego remontu. Weź pod uwagę fakt, że zostało tylko 10 dni i jednocześnie aż 10 dni! Co mamy na myśli? Otóż – z jednej strony nie zdołasz zrobić wszystkiego, a z drugiej – wciąż możesz zrobić tak dużo!
Zaangażuj w proces sprzątania wszystkich domowników. Działajcie razem, to Was niesamowicie umocni! Bądźcie dla siebie mili i nie wprowadzajcie nerwowej atmosfery. Świąteczne porządki mogą okazać się naprawdę miłym zajęciem, jeśli tylko my sami będziemy tak o nich myśleć!
Dobra organizacja
Kluczem do sukcesu świątecznych porządków (tuż obok wspomnianego wyżej spokoju) będzie dobra organizacja. Spróbuj zastanowić się co jeszcze powinnaś zrobić i zapisz te zadania na kartce. Następnie sporządź tabelkę z dziesięcioma kolumnami. Jedna kolumna to jeden dzień. Policz ile zadań masz przed sobą i rozdziel je równomiernie.
Zastanów się także które zadania możesz zlecić mężowi bądź dzieciom. Które z nich możesz odpuścić? Mierz siły na zamiary i z jednej strony nie odpuszczaj, a z drugiej – nie wymagaj od siebie zbyt dużo!
Nasza propozycja podziału zadań
Jeśli zupełnie nie masz pomysłu w jaki sposób podzielić zadania na kolejne dni, możesz skorzystać z naszej podpowiedzi. W naszym podziale zadań uwzględniamy także przygotowywanie świątecznych potraw.
Dzień 1: mycie okien i parapetów.
Dzień 2: odkurzenie ścian z pajęczyn, mycie żyrandoli, lamp i kinkietów, odsuwanie mebli i czyszczenie przestrzeni za meblami.
Dzień 3: dokładne czyszczenie łazienki (łazienek): mycie glazury, przetarcie szafek ściennych, czyszczenie fug, wanien, toalet. Wieczorem: pieczenie pierniczków wspólnie z mężem i dziećmi.
Dzień 4: sprzątanie pokoju dzieci: segregacja zabawek, ścieranie kurzu, odkurzanie.
Dzień 5: sprzątanie sypialni: kurz na szafach, starcie podłóg. Wymiana pościeli każdego członka rodziny.
Dzień 6: duże pranie, starcie kurzu z roślin doniczkowych, uprasowanie obrusów i serwet. Przygotowanie dekoracji świątecznych.
Dzień 7: sprzątnięcie prania z poprzedniego dnia. Sprzątanie salonu i przedpokoju.
Dzień 8: dekorowanie domu ozdobami, sprzątnięcie tego, co przeoczyliśmy do tej pory.
Dzień 9: dokładne czyszczenie kuchni: szafki kuchenne, fugi, pozbycie się „przydasiów”. Przygotowanie ubrań (pranie + prasowanie) na wieczerzę wigilijną i dni świąteczne.
Dzień 10: gotowanie + pieczenie. Ubieranie choinki i dekorowanie domu ozdobami świątecznymi całą rodziną. Typowo „sobotnie” sprzątnięcie domu: odkurzanie, starcie podłóg na mokro, porządki w łazienkach, starcie kurzu – te zadania częściowo powierz starszym dzieciom, częściowo wykonaj je sama. Męża wyślij na zakupy i poproś o udekorowanie domu lampkami świątecznymi.
Mamy nadzieję, że nasz artykuł pomoże nie jednej Pani domu jak najlepiej zaplanować świąteczne porządki. Pamiętajmy, że najważniejsze to zachować spokój i troszczyć się o dobrą atmosferę w naszych domach!