W dzisiejszym artykule prezentujemy mini poradnik, dzięki któremu z łatwością wykonasz prosty i delikatny makijaż idealny na dni spędzane w domu. Znajdziesz tu przydatne wskazówki, dzięki którym wykorzystasz swoje kosmetyki do wielu różnych funkcji w makijażu i tym samym zminimalizujesz ilość nakładanych na twarz produktów. Jeśli jesteś ciekawa, koniecznie zostań z nami!
Delikatny makijaż w domu
Obecny czas spędzany w domu nie powinien być przez nas traktowany jako zupełny odpoczynek od dbania o siebie. Psychologowie mówią o tym, że czas spędzany w domu może poskutkować obniżonym samopoczuciem wtedy, gdy przestaniemy o siebie dbać. Potwierdzi to niejedna kobieta pracująca w domu (czy to przy dzieciach, czy też zdalnie) – gdy ubierzemy się nieco ładniej, czy zrobimy sobie delikatny makijaż, czas w domu płynie zdecydowanie milej.
Przebywając w domowym zaciszu, nie mamy jednak ochoty na mocniejsze makijaże. Preferujemy naturalne i proste rozwiązania. Na co warto postawić, wykonując delikatny makijaż?
Po pierwsze – naturalność!
Delikatny makijaż „po domu” nie musi być supertrwały, a tym bardziej – mocny. Najważniejsze, aby był jak najbardziej zdrowy dla naszej cery. Warto postawić na delikatne kremy BB lub CC, ewentualnie podkłady mineralne. Dobrze jest także zminimalizować ilość pudru nakładanego na twarz – puder może przesuszać wrażliwą cerę lub zapychać mieszaną i tłustą cerę. Jeśli jesteś posiadaczką cery mieszanej lub tłustej, staraj się nakładać puder tylko w strefie T i na bardziej problematyczne miejsca. Warto też pamiętać o tym, aby puder nakładać puchatym pędzlem, a nie gąbeczką. Gąbeczka lepiej się sprawdzi w przypadku wyjściowych makijaży – kiedy malujemy się mocniej i nasz makijaż ma wyglądać nienagannie.
Po drugie – mniej znaczy więcej!
Przestawienie się na delikatne makijaże może przynieść niezwykle dobre skutki dla skóry twarzy. Im mniej nakładasz na twarz – tym lepiej, bo pozwalasz skórze odpocząć od nadmiaru produktów. Co więcej, delikatny makijaż w duchu minimalistycznym zajmuje dużo mniej czasu i jest dużo mniej kosztowny! Niżej przygotowaliśmy dla Ciebie listę kosmetyków, których możesz używać na kilka różnych sposobów – w tym przypadku, mniej naprawdę znaczy więcej!
Róż
Oprócz naturalnego zastosowania – na policzki, róż możesz nakładać na powieki i stosować go jako cień do powiek. Możesz także delikatnie musnąć różem usta i zrezygnować z nakładania na nie dodatkowego koloru. Wówczas kolor twoich policzków będzie ładnie korespondował z barwą ust.
Wybierając róż, warto pamiętać o ważnej zasadzie. Róż, podobnie jak ubrania, należy dobierać do swojego typu kolorystycznego. Niektóre osoby dużo lepiej wyglądają z różem brzoskwiniowym, a inne dużo lepiej z chłodnym różem. O typach kolorystycznych pisaliśmy już w oddzielnym artykule. Znajdziesz go TU.
Bronzer
Dobrze dobrany bronzer może służyć zarówno do opalania, jak i konturowania twarzy. Możesz go również wykorzystać jako cień do powiek – świetnie się sprawdzi w załamaniu powieki oraz na dolnej linii rzęs. Bronzer o odpowiednim odcieniu może także zastąpić produkt do wypełniania brwi – wszystko jednak zależy od tego, jaki masz kolor włosów.
Rozświetlacz
Ulubiony produkt na wiosnę i nie tylko. Oprócz oczywistej funkcji – rozświetlania skóry i konturowania jej, rozświetlacz może służyć jako cień do powiek oraz „błyszczyk” do ust. Jeśli chcesz dodać matowej szmince delikatnego błysku, możesz oprószyć wargi drobinkami rozświetlacza.
Po trzecie – rozświetlenie!
Naturalna skóra to skóra rozświetlona! Kiedyś panowała moda na makijaże mocno matowe, jednak ostatnimi czasy powrócił trend naturalnie błyszczącej buzi. Rozświetlacze mogą wydawać się niebezpiecznym rozwiązaniem w przypadku cery tłustej, która świeci się nieco mocniej ze względu na nadmiar wydzielanego sebum. Posiadaczki cery tłustej powinny zainteresować się rozświetlaczami bez drobinek, które przypominają pudry. Często znaleźć je można w gotowych paletach do konturowania, które dobrze dobrane, mogą się okazać niezwykle wygodnym i oszczędnym rozwiązaniem – w jednej paletce mamy wszystkie (lub prawie wszystkie) niezbędne produkty do opalenia i rozświetlenia twarzy.
Po czwarte – pędzle!
Pędzle potrafią znacząco wpłynąć na wykończenie makijażu. Warto zainwestować w kilka dobrych jakościowo pędzli. Można wybrać gotowy zestaw pędzli, albo kupować pojedynczo i powoli, aby rozłożyć zakup w czasie. Sporą oszczędnością może być zakup pędzla z dwoma różnymi końcówkami. Co ważne, taki pędzel zajmie sporo mniej miejsca w kosmetyczce!
A jakie są Wasze ulubione kosmetyki, dzięki którym wykonujecie delikatny makijaż codzienny? Dajcie znać w komentarzach!