Rozmowy o przyszłości i snucie wspólnych planów są znacznie bardziej oczywiste dla poznających się osób niż rozmowy o tym, co było dwadzieścia czy dwadzieścia pięć lat temu. Dużo łatwiej jest planować wspólną przyszłość niż mierzyć się z tym, co było. Dzieciństwo z różnych powodów schodzi na drugi albo nawet na trzeci plan. Jest to jednak wielki błąd! Dlaczego? Tego dowiesz się w tym artykule – sprawdź!
Byle zapomnieć…?
Dla części z nas wczesne lata życia niosą złe wspomnienia i nie chcielibyśmy do nich wracać. Niektórzy nie są dumni z tego, kim byli kilkanaście lat temu i chcą zacząć „na nowo”. Jednak chęć zupełnego odcięcia się od dzieciństwa daje jedynie złudne poczucie bezpieczeństwa. To właśnie najwcześniejsze lata życia kształtują nas w największym stopniu. Nabywamy zespoły cech i zachowań, rozwijamy się emocjonalnie i chłoniemy jak gąbka to, co wpaja nam otoczenie. W dzieciństwie kształtują się również nasze nawyki.
Słuchając o rodzinie i dzieciństwie ukochanej osoby, mamy wspaniałą szansę poznać dom, z jakiego wyrosła, wyobrazić sobie, z czym borykała się, dorastając i dzięki temu nie tylko bliżej ją poznać, ale też lepiej przygotować się do dalszego wspólnego życia i uniknąć wielu problemów.
Warto powiedzieć sobie głośno, że w żaden sposób nie możemy zmienić dziś naszego dzieciństwa. Możemy pozbywać się z pamięci poszczególnych wspomnień i pracować nad wadami nabytymi w dzieciństwie, jednak nie sprawi to, że przeszłość w jakiś sposób się zmieni. Najlepszym sposobem jest więc ją zaakceptować i – jeśli trzeba – przepracować.
Bardzo pomocna będzie książka niemieckiej psycholog Stephanie Stahl „Odkryj swoje wewnętrzne dziecko”, która krok po kroku pomaga odkryć zadry z dzieciństwa i raz na zawsze zostawić je za sobą. Dlaczego koniecznie należy omówić dzieciństwo? Wspólne dyskusje o swoim dzieciństwie pomagają zwerbalizować pewne zachowania, schematy i przyzwyczajenia. Mają one zarówno wpływ na nas samych, jak i na relacje, łatwiej więc będzie wyjaśnić pewne przyzwyczajenia czy postawy.
Jak dzieciństwo wpływa na nasze relacje?
Wyobraźmy sobie, co się dzieje, gdy relację zaczynają tworzyć mężczyzna i kobieta pochodzący z zupełnie różnych domów. Spotykają się ze sobą dwa odmienne style życia i trzeba jakoś dojść do porozumienia. Nie ma jednak mowy o porozumieniu bez rozmowy – omówienie różnic to pierwszy krok do sukcesu.
Kształtowanie umiejętności nawiązywania i pogłębiania relacji z innymi ma (…) swoje źródło w doświadczeniach z okresu dzieciństwa.
por. Maria Ryś, „Kształtowanie się poczucia własnej wartości i relacji z innymi w różnych systemach rodzinnych”, „Kwartalnik Naukowy
Fides et Ratio”, 2011
Warto dzielić się swoim dzieciństwem, jakiekolwiek ono by było, z bliską osobą. Omawianie, dyskutowanie i analizowanie młodości pozwalają lepiej poznać i zrozumieć drugą osobę. Są przecież zachowania, których nie da się wyjaśnić w prosty i logiczny sposób. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że większość naszych zachowań w dorosłym życiu ma źródło w dzieciństwie. „Przegadując” dzieciństwo dajemy sobie nawzajem szansę na poznanie i lepsze zrozumienie tego, co kieruje drugą osobą w jej codziennych decyzjach.
Tekst powyższego artykułu został zaczerpnięty z najnowszego e-booka wydawnictwa Enfemine pt. „Pani pozna Pana”. Jeśli takie treści są dla Ciebie inspirujące i chcesz lepiej poznać ukochaną osobę – ten e-book jest dla Ciebie. Znajdziesz go na naszej stronie w zakładce SKLEP