Now Reading
Asertywność a dobre maniery – sztuka odmawiania

Asertywność a dobre maniery – sztuka odmawiania

Od małego jesteśmy uczeni odmawiania, choć z początku nie wiemy nawet, że uczymy się być asertywni. Warto jednak podkreślić, że asertywność to nie tylko sztuka odmawiania, ale również wyrażania własnej opinii, potrzeb, emocji i krytyki. A wszędzie tam, gdzie wyrażanie swojego zdania, szczególnie gdy jest ono odmienne od pozostałych, tam również może pojawić się przekroczenie pewnych granic dobrego wychowania. Nie trudno o fałszywą asertywność, która w gruncie rzeczy będzie przejawem agresji słownej. Jak się ma więc asertywność do savoir-vivre’u? Jak wyrażać swoje zdanie i odmawiać z klasą? O tym piszemy w dzisiejszym artykule.



Czym jest asertywność?

Na początku należy odpowiednio zdefiniować to pojęcie i podkreślić, że wywodzi się ono z psychologii. Asertywność to posiadanie i wyrażanie własnego zdania oraz bezpośrednie wyrażanie emocji i postaw. Kluczem do asertywnej postawy jest jednak także zachowanie granic, które nie naruszą praw oraz psychicznego terytorium innych osób. Nie można więc za asertywne uznać wyrażania własnego zdania za pomocą agresji czy to fizycznej, czy słownej.

Czytaj więcej: Kultura osobista w codzienności: dlaczego to takie ważne?


Asertywność uznawana jest za jedną z najważniejszych umiejętności społecznych, ponieważ zakłada, że wszyscy ludzie są tak samo ważni. Jest to więc respektowanie naszych własnych praw, ale także praw i poglądów innych osób, a także inicjowanie kontaktów towarzyskich, chwalenie, zdolność przyjmowania krytyki oraz komplementów.


asertywność

Dobre maniery a asertywność

Jak więc mają się dobre maniery do asertywności? Czy jeśli chcemy być grzeczni, powinniśmy zawsze przytakiwać rozmówcy, przystawać na jego propozycje oraz zaprzeczać, gdy słyszymy komplement? Absolutnie nie. Asertywna postawa jest niezwykle ważna w savoir-vivre. Pozwala czuć się pewnie w towarzystwie, dbać o komfort psychiczny swój i otoczenia oraz zachowywać dobre relacje.


Asertywność pozwala czuć się pewnie w towarzystwie, dbać o komfort psychiczny swój i otoczenia oraz zachowywać dobre relacje.


Problem pojawia się jednak wtedy, gdy asertywność jest pojmowana błędnie i służy do realizowania prywatnych interesów, które mogą zaszkodzić drugiej osobie. Bardzo często jest to związane z obarczaniem winą innych osób za nasze własne niepowodzenia i błędne decyzje. Bywa, że żałujemy naszych zachowań, ale sami przed sobą nie umiemy się do tego przyznać. Szukamy się winowajcy, a znalezienie go zazwyczaj nie jest trudne. Wszystkie nasze negatywne myśli kierujemy w kierunku osoby, która od teraz staje się kozłem ofiarnym odpowiedzialnym za nasze porażki.


„Przepraszam, jeśli…

poczułeś się urażony” – ile razy słyszałaś podobne wyrażenie? Zdarzało Ci się znaleźć w sytuacji, w której przeprosiny zostały wygłoszone w celu pozornego uspokojenia sporu, a tak naprawdę tylko pogorszyły sytuację? Jednym z przeciwieństw asertywności są właśnie fałszywe przeprosiny. „Przepraszam, jeśli” daje poczucie, że zło nie tkwi w czynie czy wypowiedzianych słowach, lecz w tym, że ktoś poczuł się urażony. Są to tak zwane przeprosiny relatywistyczne, w których osoba przepraszająca wcale nie przyznaje się do tego, że zrobiła coś złego, coś, co wymaga przeprosin.


Jeśli chcesz zachowywać postawę asertywną w życiu prywatnym i zawodowym, zapomnij o wyrażeniu „przepraszam, jeśli”. Przepraszaj szczerze albo wcale. Gdy nie do końca rozumiesz, dlaczego ktoś „domaga się” przeprosin, poproś o dodatkowe wyjaśnienie i spróbuj zrozumieć uczucia osoby, którą uraziłaś. Jeśli jednak mimo rozmowy nadal nie czujesz się winna – powiedz o tym wprost, opisując, co czujesz.


asertywność

Asertywność – czy zawsze trzeba odmawiać?

Czy jednak trzeba odmawiać zawsze, gdy propozycja drugiej osoby nam nie pasuje? Oczywiście, że nie. Pomyśl o sytuacji, w której Twoja koleżanka proponuje spotkanie w dniu, kiedy zaplanowałaś sobie dzień gruntowych porządków w domu. Bardzo nalega na spotkanie tego konkretnego dnia. Pierwsza myśl – muszę odmówić, przecież mam inne plany. Jednak chwila refleksji daje szansę na głębszą analizę. Koleżanka namawia mnie na ten dzień, bo w pozostałe ma dużo pracy. Ten jeden dzień chce poświęcić właśnie mi. Może mogę przesunąć porządki na inną datę?


I uwaga, nie jest to postawa uległa. Nie ma nic złego w tym, by zgodzić się na czyjąś propozycję, nawet jeśli wydaje się, że nie jest ona dla nas najlepsza. Asertywność w tej sytuacji zadziała wyłącznie wtedy, gdy naprawdę możemy przełożyć porządki na inny dzień. Nie powinniśmy zgadzać się na co, na co za chwilę będziemy narzekać. Ot, dla nas bez większej różnicy jest data sprzątania, a drugiej osoby bardzo pomoże to, że przystaniemy na jej propozycję.

Czytaj więcej: Etykieta w świecie on-line


asertywność

Jak odmawiać z klasą?

Przede wszystkim trzeba jasno powiedzieć sobie, dlaczego nie możemy przystać na daną propozycję. Możemy na coś nie mieć ochoty, być zmęczeni, czuć zbyt wielką presję lub konsekwencje płynące z danej decyzji. Do wszystkiego tego mamy prawo. Warto jednak zaznaczyć, że nie każdy, kto coś nam proponuje, ma złą wolę lub jest natrętem. Ktoś może być zdesperowany, więc prosi o pożyczenie pieniędzy. Ktoś inny może mieć odmienne wyobrażenie o naszej wspólnej relacji, dlatego bardzo nalega na spotkanie. Warto postawić się w roli tego właśnie rozmówcy i chwilę zastanowić się: „jaką odmowę bylibyśmy w stanie przyjąć”? Wiele z nas powie, że SZCZERĄ. Dlatego też nie wykręcaj się, mówiąc, że zapomniałaś portfela lub że nie masz czasu na spotkanie. Daj rozmówcy do zrozumienia (w mniej lub bardziej bezpośredni sposób – w zależności od tego, jak czujesz się swobodnie), że nie jesteś zainteresowania daną propozycją.



Czy dobre maniery to oznaka słabości?

Wręcz przeciwnie. Dobre maniery i asertywność to dwie umiejętności, które są bardzo pożądane w kontaktach międzyludzkich. Wzajemnie się uzupełniają sprawiając, że rośnie nasza pewność siebie oraz jakość relacji z innymi ludźmi. Bardzo często pozwalają również spokojnie odetchnąć i przestać stresować się każdą trudniejszą rozmową. Kiedy będziemy szanować nasze prawo do własnego zdania i do kulturalnego, acz stanowczego odmawiania, nasi rozmówcy je szanować. Jeśli jednak pozwolimy sobie „wejść na głowę”, ktoś z pewnością to wykorzysta do własnych celów.


Jest wiele sposobów, by ćwiczyć prawdziwą asertywność, tę wolną od manipulacji i fałszu. Jeśli więc czujesz, że Twoje granice są naruszane i trudno jest Ci powiedzieć „nie”, a jednocześnie nie chcesz być postrzegana jako nazbyt stanowcza, koniecznie je wypróbuj. Właściwie rozumiana asertywność opiera się na dobrych manierach! Nie bój się więc wyrażać swoich uczuć oraz odmawiać, gdy tego potrzebujesz.

View Comments (0)

Leave a Reply

© 2019 Enfemine. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Regulamin i polityka prywatności Kontakt

Scroll To Top